brak informacji
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | ⚠ | |||||
| Wtorek | ⚠ | |||||
| Środa | ⚠ | |||||
| Czwartek | ⚠ | |||||
| Piątek | ⚠ | |||||
| Sobota | ⚠ | |||||
| Niedziela | ⚠ | |||||
1, Pobřežní, 186 00, Hlavní město Praha, Hlavní město Praha, CZ Czechy
kontakt telefon: +420 224 841 111
strona internetowej: www3.hilton.com
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.0930091, Longitude: 14.4396765
Zbigniew Jablonowski
::Dobry hotel w amerykańskim stylu z ogromną przestrzenią wewnętrzną. Pokoje typowe, ale niczego nie brakuje. Dobre śniadania. Nieco daleko piechotą od Starego Miasta. Warto odwiedzić basen.
Maciej Ustjanowski
::Pokoje stare, łazienki z lat 90 ale.wszystko na wysokim standardzie, dobra lokalizacja i świetne jedzenie (polecam śniadania) kasyno też dobre wygrałem pare tysięcy euro wiec jest ok ;) bardzo dobra estauracja ktora jest czynna 24/h co jest wielkim atutem. Polecam
Krzyś ze stumilowego lasu
::Google map pokazuje lokalizację hotelu jakiś 1 km dalaj niż jest w rzeczywistości.
Krzysztof Mucha
::W hotelu podczas pobytu był remont i w dzień w pokoju nie dało się wytrzymać. Hotel ma 5* chyba tylko za nazwę - brak kapci, podstawowych środków jak szczoteczka do zębów da się przeżyć ale brak wody butelkowanej w pokoju to już przesada. Pokoje przestarzałe, toaleta oddzielnie od łazienki ma wymiary 1x1m. Za tą cenę tylko 2/5 gwiazdek.
Otylia Motylia
::Niestety już wiadomo dlaczego mają tylko 7.9 w punktacji na bookingu... Ich motto brzmi :"We are hospitality!" I to niestety tylko puste słowa które najwyraźniej rozumieją tylko managerowie w USA :-( Pokój zarezerwowaliśmy exclusive płacąc 3000zl za przedłużony weekend, otrzymaliśmy uwaga- gratis 2 butelki wody na cały pobyt i darmowe wifi...na śniadaniu w exclusive lounge nikt nas nawet nie przywitał czy nie zaoferował czegokolwiek z karty...o 11.00 wpadła ekipa z zaplecza zabierając wszystko do jedzenia z linii i to w takim stylu, jakby się paliło,z wszelkimi stukami, rzucaniem szczypcami, łyżkami itp...żeby nikt z gości nie nałożył sobie czegoś więcej(sytuacja standardowa jak się okazało).Pani zaczęła sprzątać stoły obok z nakryć po czym wzięła szmatę mokra i zaczęła myć a wręcz szorować stół , 10 cm od mojego talerza!!! dramat...!!! moje przerwanie jedzenia czy chrząkanie nie zadzialalo...odechciało nam się jedzenia!!! na wyjsciu zwróciliśmy manager tego miejsca uwagę na to, że chcieliśmy coś zamówić ale kelnerzy byli wręcz przezroczyści i niedostępni po czym pani powoedziala- żebyśmy jutro zamowili. Ale to było nic w porównaniu z wierceniem udarowym które dochodziło z 8 piętra (pokój na 7), jak zapytaliśmy się o to w recepcji powiedziano nam, że mają roboty i w weekend wiercenie będzie od 11 do 7 wieczorem...dramat...gdyby nam o tym powiedziano przy zameldowaniu to zrezygnowalibysmy...windy najgorsze z mi widzianych, człowiek krąży jak idiota po całym holu, notabene dużym żeby skorzystać z windy która wskazuje "komputer", a z walizkami jest to wręcz niemożliwe żeby zdążyć i znowu trzeba to ponawiać, dramat!!! plus to nienaganna czystość w pokoju i łazience. Ale na pewno już tam nie wrócimy :-(